3 simple weather ideas
O pogodzie jest zawsze, może się wydawać, że wszystko zostało powiedziane. Ale! Ja ciągle szukam czegoś nowego, świeżego. Oczywiście- wszystko dla bombelków! Żeby zachęcić je do nauki, stworzyć atrakcyjne zajęcia, żeby nie zanudzić i wciąż i wciąż osiągać efekt WOW. Ale przyznam szczerze, że robię to też dla siebie 😀 Po co? Ano z podobnych pobudek: żeby się nie zanudzić, żeby rozwijać swoją kreatywność, wykorzystywać surowce wtórne (uwielbiam!), jako arteterapia (bo choć talentów plastycznych u mnie szukać z reflektorem to jednak z tworzenia czerpię radość), ale przede wszystkim- żeby jak najdalej odwlec moment wypalenia zawodowego, które to wypalenie było mi wróżone już kilka lat temu 😉 No cóż- nadal tu jestem, nadal tworzę, a że czasem dla siebie samej? 😉
PAPER CUPS
CZEGO POTRZEBUJĘ: papierowych kubeczków, wydrukowanych symboli pogody
Zajęcia o pogodzie często goszczą u mnie właśnie w listopadzie- jesienią kiedy robi się zimno, wietrznie, deszczowo, mgliście, można porozmawiać o cieplejszych ubraniach… Jest pole do popisu, jest różnorodność. Skąd w moich materiałach tęcza? Jesienią? 🤔 Ano właśnie jesienią. Poniżej zdjęcie zrobione 28 października roku pańskiego 2022. Chyba już nic mnie nie zdziwi- do 1 listopada chodziłam sobie po tym świecie w letniej kurteczce, pod którą miałam sweter (wcale nie najcieplejszy). Ale- JAKIE ZMIANY KLIMATU? Czy marihuana jest z konopi? Chyba nie… 🤪
Kiedyś to były czasy. Śnieg zimą, a deszcz jesienią. Teraz nie ma czasów- śniegu zimą tyle co kot napłakał (mój syn nie zdążył w tamtym roku pojechać na sankach, bo gdy był śnieg to akurat był chory 😂😂😂). Jesienią w dzień 16 stopni, nie wiadomo jak dzieciaka do przedszkola ubrać. Eh…
Ponarzekane? To czas brać się do roboty. Jeden kubeczek oklejamy symbolami pogody wg uznania i potrzeb. W drugim wycinamy otwór, wielkości przyklejonego pojedynczego symbolu. Podczas zabaw nakładamy kubeczek z otworem na ten z symbolami i prosimy określone dzieci o ustawienie na konkretnych symbolach np. It’s sunny. It’s a rainbow. Można zrobić kilka takich zestawów, żeby zaangażować więcej dzieci w jednym czasie. Dbając o poczucie bezpieczeństwa dziecka- można poprosić, aby ustawiło kubeczek na wybranym przez siebie symbolu i nazwało go 🙂
Słowo o kubeczkach: moje niestety nie są całkiem papierowe, a z domieszką plastiku- mają na sobie obrazek martwego żółwia 🙁 Niestety, nie zauważyłam go wcześniej, ale skoro już kupiłam- postanowiłam wykorzystać 🙁
WINDOW
CZEGO POTRZEBUJĘ: starej ramki na zdjęcia, kawałka firanki, wytłoczek po puzzlach czy memorkach, flashcards
Najlepiej uczyć się pogody w warunkach naturalnych, wyglądając przez okno i relacjonując ją na bieżąco. Ale w czasach, gdy granice pór roku są rozmyte, a związane z nimi poszczególne zjawiska atmosferyczne już nie tak oczywiste jak dawniej- zamiast pytać: “Jak uczyć o porach roku? Jak je odróżniać? Jak żyć?” warto zastosować taki sposób:
Wytłoczki po memorkach czy innych loteryjkach obrazkowych sklejamy ze sobą, żeby tworzyły różnorodne okna. Za nimi umieszczamy flashe z poszczególnymi zjawiskami pogodowymi i pytamy naszych podopiecznych:
‘Look through the window! What can you see?/ How’s the weather?’
W związku z pełnioną przeze mnie od września nową funkcją od razu nasuwa mi się dodatkowy cel: usprawnianie percepcji wzrokowej- tak zupełnie przy okazji 🙂
Jeśli posiadacie w swoich przydasiach starą ramkę na zdjęcia (ja miałam z urwaną “nóżką”) warto wykorzystać ją do stworzenia okna. Wystarczy zawiesić w oknie kawałek firanki (ja oczywiście miałam) lub innego materiału i postępować jak poprzednio. Można patrzeć przez firankę albo prosić poszczególne dzieci o jej odsłonięcie.
Nie macie ramki, ale za to macie kawałek firanki? No problem 🙂
WHO IS CALLING?
CZEGO POTRZEBUJĘ: pogodowych flashcards (wyglądem przypominających ekran telefonu), dzwoneczka do dzwonienia lub sprawnego aparatu artykulacyjnego do wydawania odpowiedniego odgłosu
To zabawa na koncentrację uwagi, a będzie polegała na odbieraniu telefonu i dowiadywaniu się kto dzwoni. Możliwych jest kilka wariantów tej zabawy:
1. Rozdajemy karty każdemu dziecku w kole. Obrazki są tajemnicą- widzą je tylko właściciele. Prowadzący chodzi po sali i mówi: ‘Cloud! Answer the phone!’. Ten kto ma chmurkę podnosi swoją kartę i może pomachać lub powiedzieć: ‘Hello!’.
2. Tym razem rozdane obrazki nie muszą być tajemnicą (ale mogą). Pytamy konkretne dziecko: ‘Wind, who do you want to call?’, a dziecko odpowiada ‘(I want to call) Rainbow!’. Tęcza macha do wiatru, a wiatr do tęczy pozdrawiając się wzajemnie.
3. Karty układamy w różnych miejscach na podłodze. Puszczamy piosenkę, podczas której dzieci tańczą. Gdy zatrzymujemy muzykę dzwonimy dzwonkiem i wołamy: ‘The Sun is calling’. Zadaniem dzieci jest zgromadzenie się przy odpowiednim obrazku i powiedzenie: ‘Hello Sun!/ How are you?’. Flashe możemy też rozdać konkretnym dzieciom i to do nich będą podchodzić pozostałe dzieci.
A na koniec możemy wspólnie zaśpiewać: ‘I just call to say: I love you! I just call to say how much I care…’ 💗💗💗
Jak zwykle czekam na Wasze komentarze i lajki na fb 😉 Have a wonderful time! 💛🧡🤎🧡💛