Blog

Birds… everywhere!

Wiosna! A jak wiosna to i ptaki 🙂 Dziś kilka propozycji zabaw wiosennych z wykorzystaniem kolorowych ptaszków. Pod wpisem załączam szablony do pobrania z uwagą, że gdy je robiłam nie cierpiałam na nadmiar wolnego czasu, nie są więc idealne 😉 Myślę jednak, że się przydadzą, bo mają ładne kolory i w ogóle są dosyć przyjemne dla oka 😉

FLY TO ME!

CZEGO POTRZEBUJĘ: wydrukowanych i zalaminowanych ptaszków

W tej zabawie korzystam z prostej rymowanki, która powstała z potrzeby chwili, a która świetnie się sprawdza. Dlaczego stosuję rymowanki, wyliczanki i wierszyki podczas zabaw? Bo prowokują do mówienia, wzbogacają słownictwo, uczą konstrukcji zdań; o poczuciu rytmu, rymu i odpowiedniej intonacji nawet nie będę wspominać 🙂

Podczas zabawy rozkładamy ptaszki na podłodze. Recytujemy wierszyk i prosimy poszczególne dzieci o wskazanie odpowiednich ptaków, wybranie ich spośród pozostałych i przyniesienie do prowadzącego zabawę:

Sun is shining one and two,

look look look around you!

Blue, blue, blue, can you see?

Blue, blue, blue- fly to me!

Kolory oczywiście za każdym razem zmieniamy. Moje ptaszki są dwukolorowe, bo mam pod opieką starsze dzieci, mówię więc np.: ‘red and pink, can you see? Red and pink- fly to me!’. Wierszyk wspieramy odpowiednimi gestami: pokazujemy świecące słońce, rozglądamy się wokół, pokazujemy gest zachęcający do podjęcia działania. Dzieciakom sugerujemy “przylot” do prowadzącego (wraz z wybranymi ptakami).

LET’S BUILD THE NEST

CZEGO POTRZEBUJĘ: patyczków laryngologicznych, kostek do gry- do wyboru: z kolorowymi ściankami lub z oczkami, klamerek do bielizny (opcjonalnie)

Już same kolory patyczków są atrakcyjne 🙂

Rzecz dotyczy budowania gniazd i jest raczej aktywnością samodzielną lub grupową, ale można też spróbować zbudować jedno gniazdo dla całej grupy (przy założeniu, że mamy tę grupę mniejszą, a nie powyżej 20 osób bądź, nie wiem co mniej prawdopodobne, nasze dzieciaki wykazują się niespotykaną wręcz cierpliwością i w skupieniu oczekują na swoją kolej 😀 ). Tak więc samodzielnie, w parach lub małych grupach rzucamy kolejno kostką/ kostkami, które decydują za nas których patyków (laryngologicznych) oraz w jakiej ilości użyjemy do budowy domu. Młodsze dzieci mogą budować poprzez położenie odpowiedniego patyczka w odpowiednim miejscu (tak, by zachować w miarę okrągły kształt), starsze mogą użyć do prac budowlanych specjalistycznych narzędzi (klamerek do bielizny). Narzędzia uatrakcyjnią zabawę i dodatkowo wspomogą rozwój małej motoryki.

Jak układać:

– kostka z kolorami: kolor, który wypadnie wskazuje jakiego koloru wybrać patyczek,

– kostka z oczkami: ilość oczek określa ilość użytych do budowy patyczków (układanych przez jedną osobę),

– dwie kostki z oczkami: można rzucić na początku budowy, na etapie projektu- suma oczek powie nam ilu patyczków można użyć do zbudowania jednego, konkretnego gniazda; nie można ani przekroczyć tej liczby, ani wykorzystać mniejszej ilości patyczków,

– kostka z kolorami + kostka z oczkami: określa ile patyczków i w jakim kolorze używa konkretna osoba podczas swojej kolejki.

Myślę, że kombinacji kostkowych, klamerkowych i kolorowych jest więcej (można też budować gniazdo pod kolor swojego ptaka ( 😀 ); na pewno wpadniecie na coś unikatowego i swojego! 🙂

Po wszystkim możemy zatańczyć wokół zbudowanych przez nas gniazd i nauczyć się prostego (no, może nie do końca prostego) wierszyka z pokazywaniem:

This is the place that I call ‘home’

Here’s my mum/ dad or I’m here alone.

I eat here my lunch, I sleep here at night.

My house is great! I feel all right!

FIND YOUR NEST!

CZEGO POTRZEBUJĘ: wydrukowanych i zalaminowanych ptaszków, obręczy lub szarf gimnastycznych lub kolorowych kartek

Ta zabawa może być stosowana zarówno jako zabawa główna (realizujemy tyle celów, że ho ho!), zabawa utrwalająca lub tzw. warm up! (ale po wprowadzeniu na poprzednich zajęciach). Na podłodze rozkładamy kolorowe elementy, które będą gniazdami naszych ptaszków. Możemy użyć zbudowanych w poprzedniej zabawie gniazd. Dzieciakom rozdajemy ptaszki. Kolory ptaszków mogą być tajemnicą, ale niekoniecznie: ptaszki tego samego koloru mogą połączyć się w pary (odradzam większe zespoły). Takie szukanie i łączenie się już jest świetną zabawą (ale raczej nie w 3-latkach). Gdy wszyscy wiedzą już jakie mają ptaszki na komendy prowadzącego: ‘It’s a beautiful day- fly high! Fly low! Fly fast! Fly slow! Stop!’- biorą udział w zabawie. Na polecenie: ‘Find your nest!’ znajdują gniazdo, które pasuje im kolorystycznie do ubarwienia i w nie wskakują; w przypadku gniazd z patyczków kładą swoje ptaszki obok (no serio…), a jeśli używamy po prostu kolorowych kartek- ptaszki trafiają na ich środek. Jeśli wybraliśmy opcję łączenia się w pary- ptaszki najpierw się odnajdują, a potem zajmują miejsce w gnieździe. Na komendę ‘It’s time for sleep!’ ptaszki kucają i zasypiają.

COUNTING GAME

CZEGO POTRZEBUJĘ: wydrukowanych i zalaminowanych ptaszków, sylwety drzewa

Uwielbiam pomoce DIY 🙂 Już od dawna chodził mi po głowie pomysł na wykorzystanie kartonów- i oto powstało malowane na kartonie drzewo, idealne do “sadzania” na jego gałęziach ptaków.

Ten, kto ma większe zdolności plastyczne na pewno zrobi to lepiej… moje są na baaardzo niskim poziomie 😀

Zabawę zaczynamy od rozdania dzieciom ptaków i krótkiej zabawy ruchowej. Na komendę ‘Fly!’ dzieci razem ze swoimi ptakami latają po sali (trudno się domyślić… 😀 ), na komendę ‘Sit on the branch’- kładą swoje ptaszki na gałęzi, którą wybiorą. Następnie w zależności od wieku uczestników zabawy albo numerujemy gałęzie albo oznaczamy je kolorowymi papierowymi kołami albo określamy strony: ‘left’, ‘right’. Następnie recytujemy wierszyk:

Who wants to count?

Me! me! me!

how many birds can you see?

Możemy też po prostu przeliczyć wszystkie ptaszki siedzące na drzewie. Warto kilka razy powtórzyć całą zabawę- łącznie z zabawą ruchową. Dzieci polubią przekładanie ptaszków z jednej na drugą gałąź, starsze będą chciały, aby ich ptaszki siedziały razem albo pozdrawiały się z sąsiednich gałęzi… 🙂

HERE COMES THE… RED BIRD!

CZEGO POTRZEBUJĘ: wydrukowanych i zalaminowanych ptaszków, sylwety drzewa

To prosta zabawa ruchowa utrwalająca znajomość kolorów. Każde dziecko otrzymuje swojego ptaszka. Na podłodze leży sylweta drzewa. Dzieci wykonują poszczególne komendy: ‘Fly!’, ‘Stop!’. Po pewnym czasie podczas komendy ‘stop’ prowadzący mówi: ‘Shhh… here comes the… RED bird!’. Właściciele czerwonego ptaszka mogą posadzić go na drzewie. Reszta wykonuje komendy prowadzącego aż do wyczerpania sylwet ptaków. Ci, którzy swoje ptaszki zostawili na drzewie (szczerze: chyba już mam dosyć opisywania tych zabaw, bo ciągle wybucham śmiechem- tak to brzmi…) wcale nie muszą siadać i “odpadać” z zabawy. W dalszym ciągu mogą latać z rówieśnikami.

Poniżej karty do pobrania. Dajcie znać jak podobają się Wam propozycje. A może ktoś ma jakiś dodatkowy pomysł? Z chęcią się zainspiruję! 🙂

Pliki do pobrania

komentarze 2

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.